Dla każdego rodzica narodziny dziecka wiążą się z wieloma emocjami. Od dumy, radości i bezkresnej miłości, po strach o to, czy ze wszystkim sobie poradzimy jak należy. Jedną z rzeczy, która chyba wszystkim rodzicom sprawia najwięcej trudności, jest kąpiel, zwłaszcza ta pierwsza.
Uwaga do przemyślenia: Niektórzy neonatolodzy i położne radzą, aby kąþiel odbyła się w dniu powrotu ze szpitala, żeby pozbyć się wszelkich bakterii, które mogły zostać przyniesione z oddziału. Inni przestrzegają przed zbyt szybkim pozbawieniem dziecka naturalniej bariery odpornosciowej pozostającej na skórze przez pierwsze dni życia dziecka.
Czynność ta zazwyczaj powoduję dużo większy stres u rodziców, niż u maluszka, który przecież pierwsze 9 miesięcy swojego życia spędził w wodzie. Najważniejszym zadaniem rodziców podczas kąpieli jest zapewnienie warunków, które sprawią, że będzie ona przyjemnością i relaksem. Jednym z najistotniejszych czynników jest odpowiednia temperatura. Wieczorna toaleta będzie prawdziwą radością w pomieszczeniu o temperaturze powietrza około 25ºC i wody około 37 ºC.
Oszacowanie tych wartości na wyczucie najlepiej wychodzi doświadczonym rodzicom, dla których pierwsza kąpiel nie jest pierwszą. Debiutującym stanowczo odradzamy samodzielność w tym zakresie. Zresztą i tym najbardziej doświadczonym przyda się pomoc w postaci termometru. Żadnej mamie chyba nie trzeba tłumaczyć, że zbyt chłodna woda i za niska temperatura powietrza mogą sprawić, że dziecko zwyczajnie się przeziębi. Zbyt ciepła woda może natomiast podrażnić delikatną skórę dziecka. Nasza skóra jest bowiem znacznie mniej wrażliwa, przez co możemy użyć za ciepłej lub za zimnej wody, a wówczas kąpiel nie będzie przyjemna dla żadnej ze stron.
Skóra niemowlęcia jest bardzo wrażliwa na dotyk i temperaturę, nie jest bowiem jeszcze w pełni dojrzała i znacznie różni się od skóry dorosłej osoby. U noworodka naskórek jest nieco cieńszy i ma mniej kwaśny odczyn, który osiąga wartość podobną do dojrzałej skóry dopiero po kilku tygodniach. Skóra dziecka dopiero w wieku 2,5 – 3 lat zaczyna przypominać skórę dorosłego. Wcześniej wytwarza mniej barwnika, przez co jest bardziej wrażliwa na światło słoneczne, jest jaśniejsza i mniej elastyczna. Poza tym ma znaczniej mniej gruczołów potowych, które w dodatku mają obniżoną czynności, dlatego dzieci gorzej adaptują się do wysokiej temperatury i łatwiej może dojść do przegrzania.
Do mierzenia temperatury wody w wanience najlepiej użyć specjalnego termometru. O jego zakupie dobrze pomyśleć już na etapie kompletowania wyprawki dla niemowlaka.
Jak wybrać?
Jeśli zdecydujemy się na termometr tradycyjny - cieczowy należy zwrócić uwagę przede wszystkim na bezpieczeństwo. Najlepiej wybrać taki, który będzie pływać w wanience jako zabawka. Dzięki temu będziemy mogli monitorować temperaturę, bez obawy, że dziecko się skaleczy.
Termometr elektroniczny będzie nie tylko świetną zabawką ale poinformuje nas zarówno o temperaturze wody jak i powietrza w pomieszczeniu, w którym odbywa się kąpiel.
Jeśli natomiast nie chcemy, aby cokolwiek przeszkadząło nam w wodzie, możemy wybrać wanienkę z termometrem wbudowanym w jej ściankę.
Świetnym rozwiązaniem może być wielofunkcyjny termometr cyfrowy, który sprawdzi się nie tylko w kąpieli. Za jego pomocą będziemy mogli zmierzyć temperaturę wody w wanience, powietrza w pomieszczeniu, temperaturę ciała dziecka, a także podawanych mu posiłków i napojów.
W asortymencie Fabryki Wafelków termometry do kąpieli znajdziecie tutaj:
Komentarze (1)
Nowy komentarz